Mimo sporej, dwubramkowej przewagi po pierwszym meczu piłkarze Bodo nie wydają się żelaznym faworytem do awansu. Norwegowie grają zdecydowanie lepiej u siebie niż na wyjazdach, gdzie zdarzało im się przegrywać bardzo wysoko i Lazio z pewnością jest w stanie to wykorzystać. Z drugiej jednak strony w tym sezonie udawało im się strzelać kilka goli choćby na Old Trafford, więc gospodarze muszą się mieć na baczności, zwłaszcza iż nie wygrali oni żadnego z ostatnich pięciu meczów u siebie, zaliczając pięć remisów. Spodziewamy się tu ciekawego spotkania, w którym powinno paść kilka bramek.