Tak relatywnie wysoki kurs na over może dziwić, bo w pierwszym spotkaniu obie drużyny dały popis ofensywny, obie mogą potraktować spotkanie jako trening, bo nie ma dla nich wielkiego znaczenia, Kosowianie podejdą jednak do niego ambicjonalnie, a Anglicy, przy swojej ofensywnej sile, sami mogą w nim strzelić trzy bramki.