Kolejne mecze potwierdzają, że Legia jest na początku sezonu w bardzo słabej formie, zawodzi przede wszystkim w ataku, który wygląda naprawdę siermiężnie. Korona również ma problemy ze skutecznością, ale za to nie traci wielu bramek, a więc w tym meczu nie spodziewamy się wielkiego poziomu i kilku bramek.