Szanse na wyjście z grupy Korei Południowej są już mocno ograniczone, a drużyna Paulo Bento dotąd nie pokazała nic co mogłoby wskazywać na szanse jego drużyny w starciu z rodakami. Oczywiście Portugalia wcale nie musi wygrać tego spotkania, by zapewnić sobie pierwsze miejsce w grupie, ale biorąc pod uwagę umiejętność kontrolowania gry połączoną z dużymi błędami w obronie zespołu z Azji spodziewamy się tu raczej kolejnego zwycięstwa drużyny Fernando Santosa.