Kolumbia rozpoczęła eliminacje do mundialu w swoim stylu. W dwóch nieprzegranych przez Los Cafeteros meczach padła zaledwie jedna bramka, strzelona przez Rafaela Borre słabiutkiej Wenezueli. Teraz zespołowi Nestora Lorenzo przyjdzie zagrać z mocniejszym Urugwajem, który w dwóch dotychczasowych meczach zgromadził punkt mniej, a w tych spotkaniach padło już siedem bramek. Urusi grają ofensywnie, ale naszym zdaniem gospodarze z całą pewnością są w stanie ich zatrzymać, dlatego spodziewamy się tu wyrównanego spotkania z małą liczbą bramek.