W przypadku niemal wszystkich eliminacji do wielkich imprez powtarza się jeden schemat: Ekwador zdecydowanie lepiej radzi sobie u siebie, a zawodzi w spotkaniach wyjazdowych. Punkty zdobyte na własnych stadionach zwykle jednak pozwalają rywalizować na Mundialu i tak jest tym razem. Reprezentanci Ameryki Południowej nie są wielkimi faworytami do wyjścia z grupy, bo Holandia jest poza zasięgiem, a i Senegal wydaje się mocniejszy, a przed nimi również nieobliczalni Katarczycy. O grze Kataru na tym turnieju można powiedzieć najmniej, ale
Gospodarzy nie można lekceważyć. Biorąc pod uwagę słabość Ekwadoru na wyjazdach i niewiadomą co do gry zespołu Felixa Sanchesa Basa, typujemy tu mecz z małą liczbą bramek.