W pierwszym spotkaniu nowego sezonu Jagiellonia potwierdziła spory potencjał ofensywny, mając kilka okazji przeciwko Lechii, ale też zagrała dość niepewnie w obronie. Upłynie pewnie sporo czasu zanim Białostoczanie uporządkują grę w defensywie, zwłaszcza w obliczu dodania do składu nowych graczy. Raków jest tu oczywistym faworytem, ale Częstochowianie grają teraz co trzy dni, z Suduvą zagrali dogrywkę i karne, dlatego mogą być wygodnym rywalem dla Jagi, która z pewnością powalczy tu o zwycięstwo. Stawiamy na wyrównany mecz z bramkami dla obu ekip.