Piast remisował już w tym sezonie dokładnie tyle samo razy co trzy pierwsze drużyny w tabeli Ekstraklasy razem wzięte. Gliwiczanie nie byli w stanie wygrać spotkania nawet ostatnio, prowadząc już na boisku najgorszego ŁKS 3:0 i z pewnością są kolejną ekipą, której przerwa mocno się przyda. Ich kolejny rywal to wicelider z Białegostoku i drużyna mająca spore problemy kadrowe w drugiej linii. Kontuzja Kubickiego i nieobecność zawieszonego Nene sprawiają, ze trener Jagi będzie musiał mocno pokombinować, co może odbić się na grze drużyny w tym spotkaniu. Z tego powodu stawiamy na bramki dla obu ekip.