Do obu ekip można było mieć zastrzeżenia w fazie grupowej, bo Holendrzy zagrali średnie spotkania z Senegalem i Ekwadorem, a Albicelestes sensacyjnie przegrali z Arabią Saudyjską. W pierwszych meczach fazy pucharowej zarówno Oranje, jak i ekipa Argentyny straciły bramki, a choć podopieczni Louisa van Gaala zaprezentowali się nieco lepiej niż drużyna Lionela Scaloniego, to ci drudzy są uznawani za faworytów. Piątkowe spotkanie powinno być jednak przede wszystkim niezwykle wyrównane, bo obie drużyny dysponują sporym potencjałem w ofensywie i mają niezłe, ale popełniające błędy na tym turnieju obrony. Spodziewamy się tu zatem przede wszystkim spotkania z bramkami dla obu drużyn.