Freiburg nie zdołał u siebie pokonać Borussi Monchengladbach i nie wykorzystał wpadki Lipska, który niespodziewanie stracił komplet punktów u siebie przeciwko Unionowi. W Hoffenheim ekipa z Fryzji ma jednak bardzo dobry bilans, bo wygrała tu trzy poprzednie mecze, strzelając w nich aż dziesięć goli. Popularne Wieśniaki są jednak u siebie bardzo groźne i po strzeleniu dwóch goli półfinaliście Ligi Europy powinny tu powalczyć.