Haitańczycy mają kim straszyć z przodu, a w spotkaniach przed imprezą główną w ogóle strzelali sporo goli. Ich problemem jest niezgranie co akurat nie występuje u Katarczyków, od lat w tej samej grupie przygotowujących się do mundialu u siebie. Ich sam występ na tej imprezie był oczywiście nieudany, bo nie mogło być inaczej, ale nieco zaciemnił on ogólne możliwości tej kadry, która teraz jest faworytem pierwszego spotkania na Gold Cup. Spodziewamy się tu jednak wyrównanego spotkania, dlatego postawimy na mecz z kilkoma bramkami.