Obie drużyny są poważnie osłabione w ataku, musząc sobie radzić bez kluczowych graczy. Bardziej dotkliwie wygląda absencja w ekipie mocniejszych kadrowo Gruzinów, którzy zagrają bez Kvaratskhelii, co radykalnie osłabia ich moc ofensywną. Biorąc pod uwagę całkiem solidną grę Luksemburga w obronie spodziewamy się zatem dużych problemów zespołu Willy’ego Sagnola i małej liczby bramek.