Lech musi od początku drugiej rundy zaatakować, by myśleć jeszcze o zajęciu czołowych miejsc. Zabrze to nie jest jednak łatwy rywal i pewnie postawi gościom trudne warunki. W tej rywalizacji w przeszłości padało sporo goli: w ostatnich pięciu aż 21, a z uwagi na to, że oba zespoły mają problemy w defensywie i tu, w pierwszym meczu obu ekip w 2021 roku możemy się spodziewać kilku trafień.