The Reds grają wyraźnie słabiej na wyjazdach niż u siebie, co widać po wynikach spotkań ligowych, ale akurat w tym meczu nie powinni mieć większych problemów. Girona to co prawda czwarta drużyna poprzedniego sezonu La Liga, która jednak znacząco się osłabiła i już nie straszy rywali tak jak w minionych rozgrywkach. Dobrze pokazuje to starcie z Realem Madryt w ostatni weekend, gładko przegrane 0:3, pomimo sporych osłabień w ekipie Królewskich. Zespół Arne Slota powinna zaliczyć podobnie komfortową wygraną.