Getafe prócz efektownej, i mimo wszystko niespodziewanej w kontekście innych wyników, wygranej z Valencią 3:0, nie wywalczyło w ostatnich kolejkach nic, bo nie tylko przegrało pięć z sześciu meczów co strzeliło w nich zaledwie jedną bramkę. I choć Atletico również nie jest w dobrej dyspozycji to jednak prezentuje się już nieco lepiej, o czym świadczy choćby odrobienie strat z Bilbao. Los Colchoneros nadal mają sporą przewagę nad resztą stawki, ale muszą gromadzić punkty, by nie dać sobie wydrzeć tytułu, który wydawał się już niemal pewny. Takie spotkania po prostu muszą wygrywać.