Obie drużyny zagrały świetnie w poprzedniej kolejce. Fulham wręcz zdemolowało Nottingham Forest, wygrywając 4:0, co było zresztą potwierdzeniem wyraźnej zwyżki formy tej ekipy, a z kolei West Ham niespodziewanie pokonał na wyjeździe Tottenham 2:1. Większy potencjał kadrowy mają rzecz jasna goście, ale The Cottagers nie należy skreślać, bo drużyna wyraźnie już nauczyła się w ataku grać bez Mitrovicia i jest dziś niewygodnym rywalem. Stawiamy więc w tym meczu na ciekawe widowisko i kilka bramek.