Fulham niespodziewanie wygrało na wyjeździe z Chelsea, potwierdzając dobrą formę. Zwycięstwo to jest tym bardziej okazałe, że Marco Silva miał przed tym spotkaniem problemy z absencją kilku czołowych pomocników. Kłopoty te mogą jednak okazać się kluczowe w kolejnych meczach, a już w niedzielę popularni The Cottagers zagrają z Bournemouth. Ekipa Andoniego Iraoli ostatnio akurat zremisowała z Crystal Palace u siebie, ale wcześniej dała się poznać jako niewygodny przeciwnik, dlatego spodziewamy się tu ciekawego i wyrównanego spotkania, w którym powinno paść kilka bramek.