Francuzi mają ogromne problemy ze strzelaniem goli we wrześniowych spotkaniach eliminacyjnych. Przeciwko Bośni i Ukrainie zdobyli tylko po jednym, a teraz zmierzą się z solidnymi Finami, którzy wyglądają niepozornie, ale potrafią uprzykrzyć życie rywalom. Spodziewać się zatem można kolejnych mąk zespołu Trójkolorowych, w meczu w którym pewnie nie padnie wiele bramek.