Ekipa z Florencji miała przewagę w posiadaniu piłki w meczu z Parmą, ale wszystko na co było ją stać to wyrównanie w 75 minucie. U siebie Fiorentina ma jednak duże szanse na rehabilitację w drugiej serii gier, trafiając na beniaminka z Venezii. Ten na inaugurację zaliczył falstart, przegrywając z Lazio 1:3. Venezia w poprzednim sezonie Serie B grała świetnie u siebie i dużo gorzej na wyjazdach, a więc gospodarze powinni tu bez trudu uporać się z wyraźnie słabszym przeciwnikiem.