Bologna zaskoczyła w poprzedniej fazie tych rozgrywek, eliminując z nich Inter po dogrywce. Teraz spotka się z kolejnym, tym razem jednak zdecydowanie mniejszym faworytem. Fiorentina nie imponowała w ofensywie w ostatnich kilku tygodniach, ale u siebie powinna być groźna, a choć Bologna na przełomie lat złapała lekką zadyszkę spodziewamy się tu wyrównanego spotkania z bramkami dla obu drużyn.