Po efektownym 6:0 z Unionem w ostatniej kolejce wydaje się, że zespół z Dortmundu w końcu ruszy do odrabiania strat z pierwszej części sezonu. Drużyna Niko Kovaca zagra teraz przeciwko St. Pauli, które w ostatnich trzech spotkaniach nie tylko nie zdobyło punktu, ale nie strzeliło nawet jednego gola. Ciężko stawiać w tym sezonie na tak nierówną ekipę jak Żółto-Czarni, ale w takich okolicznościach po prostu muszą oni zdobyć trzy punkty.