Monaco zagrało w pierwszej kolejce katastrofalnie, widać, że drużyna nie wyszła jeszcze z potężnego dołka w jakim była w poprzednich rozgrywkach. Być może wszystko zmienią transfery nowych graczy, ale by ci zawodnicy dopasowali się do zespołu potrzeba czasu. Metz być może nie jest rywalem, który w pełni wykorzysta problemy Monaco, ale może mu sprawić duże problemy co raczej zwiastuje mecz z mała liczbą bramek.