Niewiele wskazuje na to, że Real zdoła się odbudować na spotkanie na Camp Nou. Królewscy mieli ku temu aż dwie okazje: najpierw sensacyjnie przegrali z Levante u siebie, a następnie również na Santiago Bernabeu wygrali zaledwie 2:1 z jedną z najsłabszych ekip Ligi Mistrzów. Barcelona też ma swoje problemy: drużyna zagra bez Lionela Messiego, a także jak na siebie traci za dużo bramek, ale nawet bez Argentyńczyka w spotkaniu z Interem zagrała bardzo dobrze i powinna na Camp Nou pokonać odwiecznego rywala.

Barcelona bez Messiego może mieć duże problemy ze sforsowaniem obrony przeciwnika. Jak gra ostatnio atak Realu wszyscy dobrze wiedzą: właściwie w drużynie brakuje zawodnika, który byłby w optymalnej formie, a zespół nadal ma problem z odnalezieniem się po odejściu Cristiano Ronaldo.

Mimo swoich poważnych problemów Katalończycy mogą wygrać hitowe spotkanie wyraźnie, bo Real wydaje się być w jeszcze większym dołku i szykują się tam spore zmiany, których raczej nikt już nie powstrzyma.