Leganes miało niezły początek sezonu, gdy grało solidnie w defensywie, nie tracąc wielu bramek. Ostatnio beniaminek zagrał jednak kilka bezbarwnych spotkań u siebie przeciwko faworytom: Realowi Sociedad i Realowi Madryt, tracąc w nich w sumie sześć goli. W Barcelonie wszystko wydaje się wracać do normy, a choć drużyna Hansiego Flicka nadal traci sporo, ale akurat goście mogą nie skorzystać ze słabej dyspozycji obrońców Blaugrany, bo sami nie zdobywają w tym sezonie wielu bramek. Gospodarze powinni wygrać to spotkanie z łatwością.