Wygrana w prestiżowym spotkaniu derbowym z Betisem dała nadzieje kibicom Sevilli na to, że drużyna może w tym sezonie włączyć się w grę o europejskie puchary, ale już kolejna wysoka porażka z Barceloną na Camp Nou musiała podziałać jak zimny prysznic. Teraz zespół z Andaluzji zagra ze słabszą ekipą z Katalonii, która w ostatnich pięciu meczach zdobyła tylko trzy punkty. Żadna z tych drużyn nie wydaje się tu mieć wielkiej przewagi, dlatego remis może się okazać dobrym wyjściem.