Espanyol nie wygrał u siebie z Sevillą od 2017 roku i choć obecnie wydaje się mieć na to największe szanse, ze względu na słabą postawę ekipy z Andaluzji, to jednak trudno jednoznacznie postawić na wygraną gospodarzy. Sami nie grają oni bowiem najlepiej, a drużyna Lopetegui ma nadal duży potencjał, co widać było nawet przez kilkanaście minut spotkania z Barceloną. Stawiamy tu więc na bramki dla obu ekip.