Starcie dwóch słabych drużyn, broniących się przed spadkiem z ligi. Venezia w ostatniej kolejce w końcu wygrała pierwsze starcie ligowe od końcówki grudnia, ale 1:0 z beznadziejną Monzą nikogo nie rzuca na kolana. Toskańczycy prócz sensacyjnego wyeliminowania Juventusu z Coppa Italia nie pokazali w ostatnim czasie nic dobrego. Niedzielne starcie zapowiada się zatem na wyjątkowo ciężkie w oglądaniu i pewnie nie padnie w nim wiele goli.