Ogromne problemy z wygraniem meczu w lidze, nawet przeciwko kiepskim rywalom, ma ostatnio niespodziewany półfinalista Ligi Mistrzów. Kiepska postawa Interu w Serie A to niespodzianka, bo Nerazzurri powinni być zmotywowani, z racji tego że nie mają jeszcze zapewnionego miejsca w pierwszej czwórce. Ich kolejnym rywalem będzie Empoli, które w ostatnich czterech meczach nie zdobyło ani jednej bramki, a choć grało dwa spotkania ze słabymi drużynami potrafiło również bezbramkowo zremisować z Milanem. W niedzielnym spotkaniu również nie spodziewamy się wielu goli.