Zgodnie z naszymi przewidywaniami słabo ostatnio dysponowany Betis w pierwszym meczu zawiódł, przegrywając u siebie z solidnym Dinamem 0:1. Chorwaci stoją zatem przed wielką szansą na wyeliminowanie dużo wyżej notowanego przeciwnika, ale u siebie zagrają pewnie podobnie jak w pierwszym spotkaniu. Dinamo rzadko strzela bowiem wiele bramek, jest raczej świetnie poukładaną ekipą, która może oddać piłkę rywalowi i bronić się w bezpiecznej odległości od swojej bramki. Kiepska forma drużyny z Andaluzji również nie zapowiada tu starcia z wieloma golami.

Betis ma problemy ze strzelaniem bramek, a Dinamo dobrze organizuje się w obronie. Wygrali pierwszy mecz trochę niepodziewanie, a Betis zaprzepaścił szanse na korzystny wynik. Betis będzie musiał zaatakować, a Dinamo będzie korzystać z tego kontrując. Szanse Betisu są marne na wygranie, bardziej kieruje się to w stronę remisu, ale zwycięstwo Dinamo nie zdziwi.