Strata Christiana Eriksena to dla Duńczyków ogromny cios. Bez niego mogą oczywiście prezentować się lepiej niż w drugiej połowie feralnego spotkania z Finlandią, ale jednocześnie ich gra będzie dość prosta, bo w drużynie próżno szukać drugiego gracza z takim przeglądem pola i nieszablonowości w grze. W oczywisty sposób ułatwia to zadanie Belgom, którzy zaprezentowali się bardzo dobrze w trudnym spotkaniu z Rosją i teraz pomimo urazów po swojej stronie powinni zaliczyć kolejne zwycięstwo.