O ile trudno dziś w drużynie walijskiej szukać atutów po stronie atakującej o tyle jest to nadal ekipa, która może postawić rywalom trudne warunki. Mówimy tu co prawda o trzeciej ekipie ostatniego mundialu, której jednak liderzy są coraz starsi i w meczach eliminacyjnych trudno się po nich spodziewać fajerwerków. W dodatku najsłabiej obsadzoną pozycją w kadrze Chorwacji wydaje się atak, dlatego stawiamy tu zdecydowanie na under bramkowy.