Ogromnej woli walki i świetnej grze ofensywnej biało-czerwoni zawdzięczają to, że jednak udało im się pokonać w pierwszym meczu Szkotów, mimo momentami katastrofalnej gry w defensywie i kompletnej dominacji rywala w drugiej połowie. W tym samym czasie Chorwaci przegrali na wyjeździe z absolutnym faworytem grupy, Portugalią, ale nie zagrali w tym meczu źle i udało im się strzelić gola. Drużyna Delicia w ostatnim czasie mocno spuściła z tonu, co wiąże się chyba przede wszystkim z brakiem dopływu świeżej krwi do ekipy, bazującej nadal na nazwiskach pokroju Modricia, Kovacicia, Perisicia czy Kramaricia. To jednak nadal niezły team, który z całą pewnością może skorzystać z podobnych błędów w defensywie, jeśli naszym piłkarzom się takowe zdarzą. Jednocześnie jednak spodziewamy się podobnie dobrej gry zespołu Michała Probierza w ofensywie, dlatego postawimy tu znów na bramkowy over.