W meczach o trzecie miejsce często padało więcej bramek niż w starciach finałowych. Drużyny, które przegrały poprzednie spotkanie nie były już bowiem tak skupione na defensywie i chętniej atakowały. W tym spotkaniu zagrają jednak ekipy, które grę na tym turnieju opierały na defensywie i które mimo wszystko mają spore problemy w ataku. Chorwaci nie wygrali żadnego spotkania w fazie pucharowej w regulaminowym czasie gry, z kolei Marokańczycy strzelili w niej zaledwie jednego gola. W dodatku drużyna Walida Regragui ma spore problemy kadrowe, które mogą jej mocno utrudnić jakiekolwiek zmiany sposobu gry w meczu o trzecie miejsce. Zespół Dalica najsłabszy jest zaś na pozycjach atakujących, dlatego w tym meczu typujemy bramkowy under.

Nawet jeśli w sobotę rzeczywiście nie zagra Brozovic Maroko ma dużo większe problemy niż Chorwacja, która powinna skorzystać z braku kilku podstawowych zawodników przeciwnika. Zespół Ante Dalica jest dużo bardziej doświadczony, a choć przeciwko Argentynie zagrał chyba najsłabsze spotkanie na tym turnieju w meczu o trzecie miejsce i tak powinien być lepszy od rywala.

Mecz pomiędzy Chorwacją i Marokiem powinien być wyrównany, bo obie drużyny należą do grupy tych, na które niewielu stawiało i dla obu zajęcie trzeciego miejsca byłoby sporym sukcesem. Typujemy tu wygraną wicemistrzów świata, ale najmniejszą różnicą bramkową.