Coraz starsza linia pomocy reprezentacji Chorwacji, na której w dużej mierze oparta jest gra drużyny Ante Dalica nie daje już gwarancji wygrywania nawet z takimi drużynami jak Japonia, która przegrała dopiero po fatalnie egzekwowanych rzutach karnych. Brazylia popisała się w meczu z Koreą, udowadniając, że ma ze wszystkich ekip, grających na turnieju w Katarze, największy potencjał ofensywny. Problemy defensywne zespołu Tite mogą mieć znaczenie, ale raczej w dalszej części turnieju, raczej nie przeciwko Chorwacji, z którą Brazylijczycy powinni wygrać w przekonujący sposób.