Chorwaci w swym pierwszym spotkaniu na EURO nie potwierdzili dobrej formy, którą błyszczeli w meczach kontrolnych, pokonując m.in. Portugalię 2:1. Najbardziej zawiodła ich ofensywa, bo mimo pięciu celnych strzałów na bramkę i rzutu karnego do dyspozycji nie potrafili pokonać Unaia Simona. Lepiej zagrali Albańczycy, którzy już na początku strzelili gola, ale później byli w zasadzie tłem dla drużyny Luciano Spallettiego. Kurs na ekipę Dalicia jest niski, ale jest ona zdecydowanie lepsza niż rywale i w drugim meczu powinna zdobyć trzy punkty.