Klasyczne starcie o honor, bo Feyenoord zapewnił sobie już trzecie miejsce w grupie, a Celtic ma po pięciu kolejkach zaledwie punkt. Szkoci pokazali się z dobrej strony w fazie grupowej tylko w jednym spotkaniu, w domowym przeciwko Atletico, zremisowanym 2:2, przypominającym o tym, że kiedyś siali postrach w Europie na własnym stadionie. Dziś to jednak Feyenoord wydaje się mocniejszy, ale w ostatnim spotkaniu spodziewamy się przede wszystkim otwartego futbolu i przynajmniej trzech bramek.