Chwalone w tym sezonie Como w ostatnich trzech spotkaniach zdobyło tylko jeden punkt, ale prócz Verony, z którą zremisowało, zagrało z drużynami z pierwszej połówki tabeli i strzeliło gola zarówno Romie, jak i Milanowi. Zespół Cesca Fabregasa jest zdecydowanie mocniejszy niż sobotni przeciwnik, czekający na zwycięstwo w lidze od początku grudnia, więc w tym spotkaniu wytypujemy wygraną gospodarzy.