Brentford nadziało się ostatnio na zmotywowanych piłkarzy z Birmingham, którzy od początku przypuścili szturm na bramkę rywala i po kilkunastu minutach wynik był w zasadzie przesądzony. W następnej kolejce gospodarze mają jednak dużą szansę na szybką rehabilitację, bo na stadion rywali przyjeżdża beznadziejny ostatnio Wolverhampton. Wilki przegrały pięć z sześciu ostatnich meczów, a Brentford u siebie wygrało dwa poprzednie starcia, nie dając sobie strzelić golach nawet Chelsea.