Brentford z całą pewnością jest w stanie sprawić duże problemy faworyzowanej Aston Villi, zwłaszcza wobec poważnych absencji w drużynie Unaia Emery. Ekipa Thomasa Franka gra całkiem dobrze, zwłaszcza u siebie, gdzie pokonała m.in. West Ham United. The Villans na wyjazdach nie grają zaś tak dobrze jak u siebie, co pokazuje nawet czwartkowy mecz ze Zrinjskim w LKE, dlatego spodziewamy się tu wyrównanego spotkania, w którym powinny paść przynajmniej trzy bramki.