Aż dziewięć bramek stracili w ostatnich trzech meczach gracze Borussii, którzy jednak dopiero w najbliższej kolejce zagrają z drużyną leżącą w ich zasięgu, bo ostatnio mierzyli się wyłącznie z faworytami. Tak słaba seria zazwyczaj jednak zostawia ślad w grze w kolejnym spotkaniu, a tymczasem Bochum pokazało ostatnio, że nie zamierza się poddawać. Trzy gole strzelone na wyjeździe, w zremisowanym meczu z Lipskiem, dają im duże nadzieje w następnych kolejkach, a z racji tego, że VFL musi gromadzić punkty, by mieć szanse na utrzymanie, w ich następnych starciach powinno padać sporo goli.