W debiucie Nico Kovaca jako trenera Borussii trafia się jej trudny rywale, bo zeszłoroczny wicemistrz, który ostatnio gra w kratkę. VFB jest jednak nadal bardzo niewygodnym przeciwnikiem, a sam Kovac po swych ostatnich perypetiach w innych klubach nie ma dobrej prasy i mało kto wierzy, że jest on w stanie odmienić zespół z Dortmundu. My jednak spodziewamy się tu przede wszystkim wielkiej mobilizacji z obu stron i dobrego spotkania z kilkoma bramkami.