W obu meczach ćwierćfinałowych z Barceloną Paryżanie grali zrywami, mając znakomite kilkanaście minut, a awans zasługują temu, że potrafili wykorzystać czerwoną kartkę Araujo w pierwszej połowie rewanżu na Camp Nou. Nie należy jednak zapominać, że pierwsze starcie u siebie przegrali, będąc wtedy zespołem gorszym od rywala. Z pewnością mają przewagę potencjału czysto piłkarskiego nad swym środowym rywalem, który jednak u siebie potrafi grać świetnie, o czym przekonało się choćby Atletico. Jednocześnie Borussia to zespół z ogromnymi problemami defensywnymi, czego świadectwem jest choćby weekendowy mecz z RB Lipsk, dlatego w pierwszym meczu obstawiamy przede wszystkim over bramkowy.