City zaliczyło wpadkę w meczu z FC Kopenhaga, która nie powinna mieć jednak znaczenia w rywalizacji w tej grupie, w której drużyna Guardioli powinna zająć pierwsze miejsce. Przypieczętować to może wygrana nad Borussią Dortmund, która w weekend wysoko wygrała swoje spotkanie ligowe, ale ogólnie nadal ma spore problemy w defensywie. Ranga rywala powinna podziałać mobilizująco na mistrzów Anglii, którzy czasami również grają w tyłach niefrasobliwie, ale mają tak duży potencjał ofensywny, że powinni dość łatwo rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść.