Zarówno Bologna, jak i Verona nie są w najlepszej formie. Ci pierwsi nie wygrali spotkania od ośmiu kolejek, a drudzy męczą się nawet w domowym spotkaniu z najsłabszym w lidze Crotone. Z trzech z czterech ostatnich ligowych meczów pomiędzy nimi padały mniej niż trzy bramki i podobnie powinno być teraz.