Belgowie zaczęli eliminacje nieco niemrawo, remisując u siebie z dobrze dysponowaną Austrią, którą jednak zdołali dość łatwo pokonać w ostatnim spotkaniu. Teraz zagrają ze Szwecją, która w dwumeczu przeciwko niedawnym rywalom Czerwonych Diabłów okazała się zdecydowanie gorsza, dwukrotnie przegrywając. Belgowie radzą sobie dobrze bez kontuzjowanego de Bruyne, mając świetny skład i będąc w lepszej formie niż reprezentanci Trzech Koron w poniedziałek powinni gładko wygrać to spotkanie.