Obie drużyny w dotychczasowych meczach pokazały dokładnie te same wady i zalety. Do znakomitej ofensywny momentami nie pasowała kiepska gra w defensywie, bo Portugalczycy stracili aż sześć goli w starciach z Niemcami i Francją, a z kolei w przypadku Belgów ich problemy pokazali im Duńczycy. Choć Czerwone Diabły są faworytem tego spotkania, mając Ronaldo w składzie, Portugalia może myśleć o ich pokonaniu, zwłaszcza patrząc na ich postawę w defensywie. Choć więc w fazie pucharowej drużyny zwykle grają bardziej uporządkowany futbol i stronią od ryzyka, w tym spotkaniu nie powinno zabraknąć emocji i bramek.

Obie ekipy mają znakomitych graczy ofensywnych i obie miały w poprzednich spotkaniach problemy w defensywie. Portugalczycy oczywiście są w stanie grać lepiej w obronie, ale przeciwko Belgom może to być bardzo trudne. Z kolei zespół Roberto Martineza nie miał - prócz Danii - na tym turnieju tak wymagającego rywala, a sama Dania pokazała ich spore braki. Portugalia z pewnością stworzy sobie co najmniej tyle samo okazji do strzelenia gola.

Szykuje się ciekawy, ofensywny mecz dwóch atakujących zespołów, które miały na tym turnieju już trudne momenty w defensywie, a więc powinno w nim paść kilka bramek.