Reprezentacja Czerwonych Diabłów nie jest postrzegana jako główny kandydat do zwycięstwa w turnieju, ale dysponuje niezwykle mocnym składem i powinna się w nim liczyć. Jej potencjał widać było choćby w ostatnim spotkaniu kontrolnym z Anglią, zremisowanym 2:2. Czarnogóra to drużyna zdecydowanie słabsza, która pewnie będzie chciała sprawić niespodziankę, ale patrząc realnie ma na to małe szanse, dlatego stawiamy tu na pewne zwycięstwo gospodarzy.