Austriacy grają jak dotąd w tych eliminacjach znakomicie, mając za swych rywali drużyny klasowe, takie jak Szwecja czy Belgia właśnie. Podopieczni Ralfa Rangnicka pozostają bez porażki w kwalifikacjach, wcześniej zaliczając remis w wyjazdowym spotkaniu przeciwko Czerwonym Diabłom. Belgowie rzecz jasna są leciutkim faworytem tego starcia, ze względu na większy potencjał kadrowy, ale nie mając do dyspozycji choćby de Bruyne nie wydają się mieć tak dużej przewagi nad dobrze dysponowanym rywalem jak się wydaje, dlatego postawimy tu przede wszystkim na wyrównany mecz z golami dla obu drużyn.