Piłkarzom Atletico bardzo przydał się mecz w LM ze słabszym przeciwnikiem, bo dzięki wygranej 4:1 w Salzburgu być może powrócą do tak znakomitego rytmu ofensywnego, którym imponowali jeszcze kilka tygodni temu, a później gdzieś to zatracili. Teraz zagrają z Mallorką, która kontynuuje serię przegranych meczów, która rozpoczęła się kompromitującym 0:3 z Pontevedrą w Copa del Rey. Jeśli drużyna Simeone zagra w sobotę tak jak w poprzednim spotkaniu w Europie powinna wygrać ten mecz bez większych problemów.