Baskowie są mocno zaangażowani w grę w Lidze Europy, gdzie walczą o finał rozgrywany na ich stadionie. W niedzielę w lidze zmierzą się jednak z zespołem będącym w kiepskiej formie. Nie dość, że Rayo wygrało tylko jeden z ostatnich siedmiu meczów to jeszcze w poprzedniej kolejce bardzo wysoko przegrało u siebie z Espanyolem 0:4. Tak dysponowanego przeciwnika Athletic pokonałby pewnie grają w tempie spoczynkowym, a ponieważ wciąż rywalizuje również o pierwszą czwórkę nie powinien mieć problemów z odniesieniem zwycięstwa.